Emerytury są jednym z drażliwych tematów wewnątrz opinii publicznej. Dyskutują o nich osoby o odmiennych poglądach z różnych środowisk. Mają je na uwadze związki zawodowe, specjaliści ekonomiczni, politycy, ale przede wszystkim zwykli ludzie, bo wielu z nas chciałoby po zakończeniu swojej kariery otrzymywać emerytury, którą sobie wypracowali za życia. Nie jest to jednak obecnie takie proste ze względu na system emerytalny, który według wielu przestaje być wydolny. Jednym z postulatów w ostatnich latach realizowanych przez poszczególne rządy były zmiany wieku emerytalnego – jeszcze niedawno wydłużano wiek emerytalny z sześćdziesięciu pięciu do sześćdziesięciu siedmiu lat, aby potem z powrotem przywrócić sześćdziesiąt pięć lat. Oczywiście należy zaznaczyć, że to wiek dotyczący mężczyzn, gdy kobiety muszą pracować do sześćdziesiątego roku życia. Są jednak kraje, w których wiek emerytalny jest równy – takim przykładem są np. Norwegia i Wielka Brytania, które zresztą mają najdłuższy wiek emerytalny. Wiele osób zaznacza, że nie powinno być różnicy między mężczyznami a kobietami, zwłaszcza że to przecież kobiety średnio żyją dłużej. Warto więc obserwować, co nowego w emeryturach się dzieje i w co warto inwestować w kontekście swojej emerytury. Oprócz zakładu ubezpieczeń społecznych oraz otwartych funduszy emerytalnych, czyli dwóch pierwszych filarów, jest także filar trzeci, który zyskuje w ostatnim czasie najbardziej na popularności, a stanowi go najczęściej tzw. Indywidualne Konto Emerytalne.
