Kiedy wejdziemy do sklepu ze starociami, możemy zwrócić uwagę na różnorodność przedmiotów znajdujących się w nim. Z jednej strony są obrazy, z drugiej różne drobne sprzęty, a pod ścianami zazwyczaj widnieją liczne meble, takie jak komoda antyk, stara szafa czy stylowy kredens. Wiele z nich pamięta czasy naszych prapradziadków. Niejednokrotnie były wykonywane na zamówienie znanych osobistości albo po prostu ubogacały wnętrza szlachetnych, ale biednych ludzi.
Kiedyś meble były bardziej ozdobne niż dzisiaj. Pełniły funkcję zarówno składziku, jak i dekoracji. Można było zawiesić na nich nie tylko żakiet, ale także swoje oko. Niejednokrotnie umieszczone są na nich płaskorzeźby, które opowiadają rodzinne historie, albo ukazują sylwetki przodków. Czasami możemy dzięki nim poznać kanony kobiecego piękna oraz modę wówczas panującą, a także obyczaje, jakie wówczas istniały.
W dużym stopniu można poznać daną epokę po meblach, które z niej pochodzą. Dlatego można stwierdzić, że za kilkaset lat potomni odkryją wielką pustkę dzisiejszych czasów. O ile oczywiście nie będą jeszcze bardziej w tę pustkę brnąć.
Dziś wśród mebli króluje nacisk na ich charakter użytkowy. Dekoracyjność jest tu jedynie skutkiem ubocznym. Jest raczej prosta i polega na gładkich powierzchniach, raczej minimalistycznych. Czasami można spotkać lekkie zdobienia, ale zazwyczaj są to po prostu zubożone nawiązania do mebli antycznych. Zawsze jednak projektanci starają się o to, by mebel wyglądał estetycznie — tego, że tak nie jest, zarzucić nie można nawet w dzisiejszych czasach.
Oczywiście, można się sprzeczać o to, czy zdobienia są konieczne. Jednak jeśli ktoś był kiedykolwiek na targu staroci, może zaświadczyć, że są konieczne. Bez nich świat byłby ponury i dziś nawet w całej jego szarości spotykamy jakieś tam zdobienia. Zawsze przyjemniej jest popatrzeć na pięknie zdobione meble niż na proste, niesamowicie funkcjonalne, ale zawsze tak samo wyglądające szafki i regały.
Nieraz w punkcie sprzedaży antyków można spotkać zachwyconych młodych ludzi. Wielu z ich stoi właśnie przed wyborem mebli do swojego mieszkania, a więc przed decyzją, jaki styl wybrać, w jakim kierunku pójść meblując swoje wnętrze. Dobrze jest tutaj nie popaść w żadne skrajności. Dzisiaj nasze umysłu źle czują się we wnętrzach przesyconych antykami — tak na co dzień. Pięknie to wygląda w sklepie czy muzeum, ale w domu potrzebujemy więcej dzisiejszych mebli. Dobrze jest więc mieć kilka antyków, które pozwolą na odskoczenie co jakiś czas od szarości dnia codziennego, zostawiając jednocześnie główne meble w stylu bardziej nowoczesnym.
Istnieją też trendy w zdobnictwie i meblarstwie, które polegają na łączeniu nowoczesnej architektury mebli ze starodawnym zdobnictwem, bogatym w różne wzory. Panuje tu także duży synkretyzm kulturowy i tak japońskie symbole są tu zastosowane obok młodopolskich wzorów nawiązujących do elementów przyrody, a hebrajskie napisy krzyżują się z egipskimi hieroglifami. Jest to istny tygiel kultur. Nie każdemu podoba się takie połączenie, dlatego nie jest to rozwiązanie zbytnio popularne.
