Zarówno kite, jak i windsurfing to dyscypliny, które w Polsce stają się coraz bardziej popularne. Jeszcze kilka lat temu niewiele osób wiedziało na czym w ogóle polega kitesurfing, nie mówiąc już o jego uprawianiu. Dziś kite to jedna z najczęściej uprawianych dyscyplin wodnych. Podobnie jak windsurfing, który pojawił się nieco wcześniej i również ma już w Polsce stałe grono zwolenników.
Coraz więcej osób decyduje się na uprawianie kite lub windsurfingu, znajdując w nich adrenalinę i wrażenia, jakich próżno szukać wśród innych dyscyplin. Zarówno kite, jak i windsurfing wymagają nauki pod okiem instruktora, trudno jednak jednoznacznie określić, że łatwiej nauczyć się kite lub windsurfingu.
Choć obie dyscypliny są do siebie bardzo podobne, to też wiele je różni. Kite zdecydowanie jest teraz na topie, wielu uważa, że pływanie na desce z latawcem to większa frajda niż deska z żaglem. Rzeczywiście – trzeba otwarcie przyznać, że kitesurfing jest bardziej widowiskowy, głównie za sprawą wykonywanych w powietrzu akrobacji, niemniej jednak windsurfing również dostarcza wielu mocnych wrażeń i umożliwia wykonywanie ciekawych manewrów. Kite uchodzi jednak za sport nieco bardziej ekstremalny. O ile w przypadku windsurfingu grozi ci po prostu lądowanie w wodzie, o tyle przy desce z latawcem błąd oznacza mniej lub bardziej poważną kontuzją. Dlatego tak ważne jest, aby nie próbować uczyć się kitesurfingu na własną rękę.
Nauka kite i windsurfingu wygląda dość podobnie. W obu przypadkach naukę zaczyna się od poznania teorii, dopiero potem przychodzi pora na praktykę. Zanim nauczysz się jak wykonywać ciekawe triki, będziesz musiał opanować podstawowe umiejętności utrzymania się na desce windsurfingowej czy sterowania latawcem. Dopiero potem przychodzi kolej na dalsze, bardziej zaawansowane kroki.
Jeśli nie wiesz, która z tych dyscyplin będzie dla ciebie odpowiednia powinieneś … spróbować obu. Najlepiej wybrać się latem nad polskie morze, bo jeśli chcesz uprawiać kite czy windsurfing Hel będzie najlepszym wyborem – tu pod okiem instruktorów spróbujesz swoich sił zarówno w jednej, jak i drugiej dyscyplinie.
Wielu osobom wydaje się, że windsurfing jest łatwiejszym sportem. Tymczasem na różnego rodzaju forach i blogach o surfingu spotkać można się z dokładnie przeciwnymi opiniami – to kite’a można nauczyć się szybciej i łatwiej opanować, mimo że na pierwszy rzut oka wydaje się trudniejszy.
Pamiętać jednak trzeba, że zawsze jest to sprawa indywidualna. Postępy w nauce zależą od predyspozycji konkretnej osoby, warunków fizycznych oraz nastawienia. Na pewno obie dyscypliny warte są tego, by przyjrzeć się im z bliska, nie tylko z brzegu jako obserwator, ale jako aktywy uczestnik.