Teoretycznie każdy z nas wie, że żarówki tradycyjne zużywają więcej prądu i przez to są dla środowiska bardziej niebezpieczne. Jednak jakoś trudno jest mi się oswoić z myślą, że nie będzie można kupić już niedługo w sklepie tradycyjnej żarówki. Co najmniej to dziwne? Jednak liczby przemawiają za żarówkami energooszczędnymi. Jeżeli z żarówki energooszczędnej chcemy uzyskać taką moc jak z żarówki 60 W to wystarczy tych watów 12 a do uzyskania mocy 100 wystarczy 21 watów. Sami musicie przyznać, że to imponujące wyniki i gwarantujące pięciokrotnie mniejsze zużycie prądu. Oczywiście tradycyjne żarówki będą nadal w sprzedaży, jednak to nie zmienia faktu, że powinniśmy zdecydowanie poszukiwać alternatywnych metod oświetlania. Jednym ze sposobów jest świetlówka kompaktowa. Ona również potrzebuje do uzyskania podobnej mocy kilkukrotnie mniejszej ilości prądu. Zalety tego rozwiązania to nie tylko ograniczenie emisji dwutlenku węgla ale również korzyści z niższych rachunków za prąd.