Korzystając z usług biura nieruchomości, podczas gdy zamierzamy sprzedać mieszkanie, dom, działkę, czy tez inne nieruchomości może się zdarzyć, że biuro będzie chciało podpisać z nami umowę na wyłączność. Co to takiego i czy należy się tego bać? Umowa na wyłączność gwarantuje pośrednikowi, ze tylko on może dysponować naszą ofertą, co znaczy, że my sami, ani za pośrednictwem innego biura nie możemy sprzedać swojej nieruchomości. Umowa taka ma swoje plusy i minusy. Plusem jest to, że tylko jeden agent dysponuje kluczami do naszego mieszkania i jest za nie odpowiedzialny. Minusem jednak jest to, że nawet wówczas, kiedy trafi nam się kupiec, który chce zapłacić za nasze mieszkanie, ale omijając oskardnika, to w myśl podpisania takiej umowy nie możemy z tego skorzystać. Innym minusem takiej umowy jest to, że podpisując ją jesteśmy zdani na jedno biuro, które nie wiadomo kiedy znajdzie dla nas kupca; może to być tydzień, a może nawet rok.