Rak prostaty to jeden ze złośliwych nowotworów, które nękają społeczeństwo. Nowotwór złośliwy rozwijający się w gruczole krokowym dotyczy mężczyzn w dojrzałym wieku, głównie po 40 roku życia. Prostata zaczyna się rozrastać po 30 roku życia, jednak przerost prostaty nie zawsze musi oznaczać nowotwór. W Europie każdego roku notuje się wzrost zachorowań na raka prostaty, co nie jest optymistyczną statystyką.
Rak prostaty – objawy
Rak gruczołu krokowego bardzo często nie daje żadnych ewidentnych objawów. Można go łatwo mylić ze wspomnianym już przerostem prostaty – pojawia się problem z oddawaniem moczu, jednocześnie chory może odczuwać wzmożoną potrzebę korzystania z toalety. Chorzy bardzo często nadal odczuwają parcie, mimo iż opróżnili pęcherz moczowy. W przypadku zaawansowanej choroby może pojawić się krwiomocz, krwawienia z odbytu, bóle krocza oraz odbytu. Bardzo często objawy są bagatelizowane, a tak gruczołu krokowego jest diagnozowany dopiero wtedy, gdy daje przerzuty i na dające skutki leczenie jest tak naprawdę zbyt późno.
Leczenie raka prostaty
Jak każdy nowotwór złośliwy, rak prostaty jest możliwy do wyleczenia we wczesnej fazie choroby. Im wcześniej zostaje zdiagnozowany, tym większe są rokowania pacjentów. Rak który nie jest zaawansowany, może zostać poddany leczeniu operacyjnemu, polegającemu na wycięciu gruczołu krokowego. Kolejną formą leczenia raka prostaty jest wykonywanie naświetlań, czyli radioterapii. Opracowywane są jednak nowoczesne leki, które mogą być podawane chorym – mowa między innymi o kabazitaxelu oraz abirateronie, które wykazują właściwości hamujące rozwój choroby i są w stanie wydłużyć życie pacjentów, cierpiących na zaawansowane stadium choroby. Trzeba jednak pamiętać, że leczenie raka prostaty jest procesem długotrwałym i pacjenci muszą być świadomi ryzyka, jakiego się podejmują. Ważne są badana profilaktyczne, które właściwie nic nie kosztują, jednak są w stanie wykryć chorobę w bardzo wczesnej fazie, dającej duże szanse na wyleczenie.