Nowoczesna wojna etniczna

Młodzi ludzie nie powinni brać udziału w żadnych zbrojnych konfliktach i niewątpliwie w krajach demokracji liberalnych rozumiane jest to bez zbędnego tłumaczenia. Rozwinięte kraje robią wszystko, aby nawet w trakcie wojny ich społeczeństwo a w szczególności cywile, kobiety i najmłodsze dzieci, chronione były prawem międzynarodowym. Ale istnieje wiele regionów biednego świata, w których prawa obywatelskie i człowieka nie są traktowane poważnie, ponieważ nie ma władzy jako takiej, brakuje tam także instytucji typu wojsko czy policja, które mogłyby skutecznie ograniczać wszelkie przejawy łamanego prawa. Niestety w miejscach takich konflikty etniczne czy religijne trwają niekiedy od dekad i wciąż dyplomacja międzynarodowa nie znajduje sposobu na ich zakończenie. W miejscach tych wyjątkowo często giną właśnie najmłodsi, którzy do bojówek czy grup partyzanckich wcielani są często na siłę, często są porywani, ale niekiedy też sami się zgłaszają wiedząc, że to jedyny sposób na pozyskanie jedzenia czy leków dla swojej rodziny.

szumski.pl

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułPolityka w oczach kamer
Następny artykułNowe wielkie miasta

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here